Jeden gol, drugi gol, trzeci leci... Tęcza wygrywa!!!
"Tęcza trzy strzela i ogrywa dziś lidera!" tak cieszyli się i śpiewali zawodnicy Tęczy Brodnia po meczu 11 kolejki, który rozgrywany był w sobotnie popołudnie na stadionie gminnym w Buczku. Otóż gospodarze pokonali dotychczasowego lidera tabeli sieradzkiej okręgówki 3 do 0! Dzięki temu zwycięstwu Tęcza wskoczyła na 3 miejsce w tabeli spychając z fotela lidera na 4 miejsce rywala z Brąszewic.
Mecz znakomicie ułożył się dla gospodarzy gdyż po 8 minutach był 2 do 0 dla miejscowych. Obydwa piorunujące ciosy zadał celnymi strzałami Błażej Waga, wykorzystując podania kolegów z drużyny Jakuba Kopy i Wiktora Tylczyńskiego. W ekipie gości w tym czasie wrzało i gotowało się. Zawodnicy Tęczy za to dążyli do zdobycia kolejnych goli nie przejmowali się problemami Brąszewic. Pierwsze 45 minut bez zmian. Prowadzenie jak najbardziej zasłużone, choć goście mieli dobrą sytuację z rzutu wolnego. Na posterunku jednak był Krystian Klewin i pokazał, że jest w dobrej dyspozycji.
Druga połowa to odważniejsze ataki gości i ich lekka przewaga, chcieli za wszelką cenę zdobyć kontaktowego gola. Jednak w tym dniu szczęście sprzyjało lepszym, czyli zawodnikom Tęczy. Nawet z rzutu karnego Brąszewice nie potrafiły znaleźć drogi do bramki gospodarzy. W końcówce spotkania piłkarzom przyjezdnych puściły nerwy i po brutalnym faulu wyleciał jeden z ich zawodników, naprawdę faul z kategorii tych które powinny wykluczyć zawodnika Brąszewic co najmniej na pół roku gry, istne barbarzyństwo! Po kilku sekundach drugi krewki zawodnik otrzymał czerwoną kartkę. Goście kończyli w 9 i dostali jeszcze jeden cios zadany przez Jakuba Kopę przy asyście Dawida Różyckiego.
Tęcza zasłużenie pokonała LZS Brąszewice!
Skład meczowy: Klewin - Mielczarek, Cieplucha, Faryś, Kubiak - Kopa, Kieraś Sebastian, Różycki, Szczepaniak - Waga, Tylczyński oraz Jakóbczak, Piekarski, Krakowski, Matusiak, Janik, Filipczak, Olejnik.
Trener Mariusz Gałaj, kierownik drużyny Paweł Marciniak.
Komentarze